![](https://www.ratowniczy.net/wp-content/themes/ratowniczy-theme/img/default-post.png)
Matczyny brak wyobraźni
Wracając do stacji przyjęliśmy kolejne wezwanie. „Jednoroczne dziecko, nieprzytomne, drgawki.” Włączyliśmy sygnały i pędziliśmy najszybciej jak się da, bo do przejechania był spory kawałek drogi. Na miejscu zdarzenia zastaliśmy zdenerwowaną, zapłakaną mamę noszącą na rękach po pokoju malutką dziewczynkę.