Kołnierz szyjny (ortopedyczny) – korzystaj z głową!
Od mojego pierwszego dyżuru w karetce minęło już kilka dobrych lat. Pamiętam, że kiedyś pewne sprawy były nagminne i widok ich nikogo nie dziwił. Część z tych rzeczy zaniknęła z biegiem lat, część niestety zobaczyć w naszej pracy wciąż można. …