Ratownik-wolontariusz po godzinach

10 lipca 2010, Ratownictwo, 13 komentarzy

Jakiś czas temu napisał do mnie z pewnym zapytaniem Adam. Jako, że dopiero dzisiaj mam chwilę spokoju na przemyślaną odpowiedź na maila od niego, publikuję ją poniżej. Przypomnę tylko, że niniejszy wpis jest trzecim z serii odpowiedzi na pytania czytelników, tak więc jeśli potrzebujecie uzyskać informacje związane z tematyką bloga ratowniczy.net zapraszam do kontaktu. Mail od Adama:

Witaj,
trafiłem na twoją stronę szperając po internecie w poszukiwaniu informacji na temat ratownictwa medycznego.
Mam takie pytanie do Ciebie: mam pracę, z której jestem zadowolony. czuję jednak, że chciałbym chociaż poświęcić cześć swojego wolnego czasu, aby bezinteresownie pomagać ludziom. Ratownictwo medyczne, a raczej wolontaryjna praca w takiej roli bardzo by mi odpowiadała. Czy wiesz może czy jest możliwość podjęcia takiej pracy, w charakterze dorywczym?
Będę wdzięczny za każdą pomoc w tym zakresie.


Z powyższego listu wnioskuję, że nie masz Adamie wykształcenia medycznego ani też nie jesteś w trakcie jego zdobywania. Na stronie „ratownik medyczny” opisałem ścieżkę edukacyjną konieczną do zostania ratownikiem medycznym, i niestety jest ona obligatoryjna, aby pracować w systemie Państwowe Ratownictwo Medyczne (w zespole ratownictwa medycznego lub na szpitalnym oddziale ratunkowym). Wśród moich znajomych są wprawdzie osoby, które w ramach wolontariatu pracują w jednostkach systemu (głównie SOR), jednakże są to ludzie którzy już ratownikami są lub też studiują ratownictwo medyczne.

Jeśli więc mówimy o powyższych jednostkach systemu ochrony zdrowia, to niestety szanse są znikome na podjęcie tam pracy, nawet bez pobierania wynagrodzenia. Myślę, że wynika to głównie z odpowiedzialności, którą przełożony musiałby wziąć za Ciebie, twoje działania i ew. błędy, a także ubezpieczenia wolontariusza pracującego w ochronie zdrowia. Niestety Ustawa o Państwowym Ratownictwie Medycznym nie mówi nic o pracy wolontariuszy w jednostkach systemu, tak więc decydenci w szpitalach i pogotowiach raczej nie korzystają z takiej opcji „darmowych rąk do pracy”. Czy znaczy to, że nie ma dla Ciebie żadnych możliwości? Niekoniecznie!

Wolontariat w ratownictwie

Drogą do osiągnięcia tego, o co pytasz, jest zapisanie się do organizacji w ramach której działają grupy ratownictwa medycznego. Jeśli mieszkasz w większym mieście, na pewno znajdziesz w nim rejonową jednostkę np. Polskiego Czerwonego Krzyża czy Maltańskiej Służby Medycznej. W wielu lokalnych strukturach powyższych działają grupy ratownicze, które oprócz tego że uczą się się pierwszej pomocy i ćwiczą działania ratownicze, wykonują zabezpieczenia medyczne różnego rodzaju imprez i eventów, również z wykorzystaniem karetki jeśli takową posiadają.

Powiem więcej. Część z wspomnianych grup ratowniczych jest jednostkami współpracującymi z systemem Państwowe Ratownictwo Medyczne w myśl Ustawy o PRM:

2. Jednostkami współpracującymi z systemem mogą być społeczne organizacje ratownicze, które, w ramach swoich zadań ustawowych lub statutowych, są obowiązane do niesienia pomocy osobom w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, jeżeli zostaną wpisane do rejestru jednostek współpracujących z systemem.

Tak więc działając w grupie ratowniczej masz szansę zostać ratownikiem systemu i udzielać poszkodowanym kwalifikowanej pierwszej pomocy (jak np. strażacy PSP i niektórych OSP). W tym celu oprócz samej Twojej działalności konieczne jest ukończenie kursu w zakresie kwalifikowanej pierwszej pomocy, który trwa 66 godzin.

Dobrym przykładem jednostki współpracującej z systemem z mojego miejsca zamieszkania jest Fundacja R2. W ramach jej działalności pełnią dyżury ratownicy motocyklowi oraz ratownicy rowerowi, którzy w razie potrzeby są dysponowani przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego do zdarzeń.

Inne możliwości

Będąc wolontariuszem np. Maltańskiej Służby Medycznej możesz spróbować złożyć podanie o przyjęcie na szpitalny oddział ratunkowy. W jednym z krakowskich szpitali na SORze pracowali kiedyś wolontariusze MSM, tak więc może jest na to szansa i w Twoim mieście.
W zależności od Twoich zainteresować możesz przynależeć także do innych jednostek i organizacji, które w mniejszym bądź większym stopniu są powiązane z ratownictwem medycznym. Mogą być to np.:

  • Ochotnicze Straże Pożarne,
  • Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe,
  • Górskie i Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe,
  • harcerskie grupy ratownicze,
  • Automobilkluby z grupami ratownictwa drogowego.

Tematu wolontariatu w ratownictwie na pewno nie wyczerpałem, z racji mojego małego doświadczenia w tym temacie, jednak mam nadzieję, że ta odpowiedź nakierunkuje Cię do poszukiwań odpowiedniego dla Ciebie miejsca.

A może Wy, drodzy Czytelnicy, macie jakieś doświadczenia w pracy na wolontariacie i jesteście w stanie doradzić coś Adamowi?



Wyświetlenia: 21 445

Podoba Ci się na Ratowniczym? Zapisz się!

Wyślę Ci bezpłatne zestawienie 400 skrótów wykorzystywanych w ratownictwie i medycynie, które otrzymasz po kilku minutach. Dodatkowo dzięki rejestracji otrzymasz dostęp do zamkniętej grupy na FB dla pasjonatów ratownictwa. Zero spamu, Twojego adresu nie udostępnię nikomu!





To nie koniec! Przeczytaj najnowsze wpisy: