Nauczyciele będą uczyć udzielania pierwszej pomocy
Już niedługo uczniowie w szkołach będą mogli, a nawet musieli, nabyć wiedzę i umiejętności z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Jest to niewątpliwie ogromny krok do przodu – edukacja z pierwszej pomocy powinna zaczynać się na jak najwcześniejszym etapie kształcenia dziecka.
Śmiertelność przedszpitalna (zanim poszkodowany zostanie przetransportowany do wyspecjalizowanej jednostki) w Polsce cały czas jest dużo wyższa nż w krajach Europy Zachodniej. Dzięki edukacji najmłodszych sytuacja ta może się diametralnie zmienić a współczynnik przeżywalności znacznie wzrosnąć.
Państwowe Ratownictwo Medyczne
Ustawa z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym oprócz określenia zadań systemu, definiuje także zasady edukacji w zakresie udzielania pierwszej pomocy.
Od momentu wejścia w życie ustawy już nie każdy może nauczać pierwszej pomocy, a właściwie może, tyle że nie wszędzie. Szkolić na własną rękę, prowadząc np. działalność gospodarczą, może każdy przysłowiowy „Kowalski” – prawo tego nie zabrania. Jeśli jednak chciałby prowadzić edukację z pierwszej pomocy w szkole czy też na kursie nauki jazdy to musi spełniać warunki określone w Ustawie o Państwowym Ratownictwie Medycznym.
O edukacji z pierwszej pomocy mówi Art. 8 Ustawy – obecnie osobami uprawnionymi do jej prowadzenia są:
- lekarze systemu
- pielęgniarki systemu
- ratownicy medyczni
Ustawa określa wyraźnie, że to właśnie przedstawiciele powyższych grup zawodowych mają prowadzić zajęcia edukacyjne:
[…] Zajęcia edukacyjne w zakresie udzielania pierwszej pomocy są realizowane z udziałem […].
Nauczyciele
Ustawa o PRM dopuszcza jednakże przeprowadzanie edukacji z pierwszej pomocy przez nauczycieli, oczywiście odpowiednio do tego przygotowanych:
Zajęcia edukacyjne w zakresie udzielania pierwszej pomocy mogą być realizowane przez nauczycieli posiadających odpowiednie przygotowanie.
Aby im to umożliwić, na początku czerwca światło dzienne ujrzał projekt rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie przygotowania nauczycieli do prowadzenia zajęć edukacyjnych w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Rozporządzenie określa, w jaki sposób nauczyciele mogą nabyć wiedzę i umiejętności niezbędne do prowadzenia edukacji z pierwszej pomocy oraz jaki ma być ich zakres.
Nauczyciel mający prowadzić zajęcia z pierwszej pomocy będzie musiał odbyć kurs kwalifikacyjny i ukończyć go z wynikiem pozytywnym z egzaminu kwalifikacyjnego. Na dowód tego otrzyma zaświadczenie o ukończeniu kursu kwalifikacyjnego, którego wzór definiuje załącznik nr 2 do rozporządzenia.
Ramowy program kursu kwalifikacyjnego musi uwzględniać zakres wiedzy i umiejętności określonych przez Ministerstwo Zdrowia w załączniku nr 1 do rozporządzenia. Obejmuje on następujące zagadnienia:
- anatomia i fizjologia człowieka
- bezpieczeństwo własne na miejscu zdarzenia oraz poszkodowanego
- wzywanie pomocy
- postępowanie w zadławieniach
- postępowanie z poszkodowanym nieprzytomnym
- resuscytacja krążeniowo-oddechowa
- urazy, tamowanie krwotoków i opatrywanie ran
- unieruchamianie złamań
- wychłodzenie i przegrzanie
- postępowanie przeciwwstrząsowe
- stany zagrożenia życia jak drgawki, ból w klatce piersiowej, cukrzyca i inne
- ewakuacja poszkodowanego
- wsparcie psychiczne
- pierwsza pomoc w sytuacjach symulowanych
Zaświadczenie wydawane nauczycielom po zdaniu egzaminu kwalifikacyjnego będzie ważne przez 5 lat. Podyktowane jest to zmieniającymi się wytycznymi Europejskiej Rady Resuscytacji co taki właśnie okres.
Jak będzie
Jak w rzeczywistości będzie wyglądała edukacja uczniów z zakresu pierwszej pomocy okaże się za jakiś czas, gdy wszelkie przepisy, ustawy i rozporządzenia wejdą w życie. Nie trudno jednak się domyślić, że nie będzie tak różowo jak się wydaje.
Ustawa o PRM wyznacza trzy konkretne grupy zawodowe (lekarze i pielęgniarki systemu, ratownicy medyczni) do prowadzenia nauczania z PP. Grupa zawodowa nauczycieli, jako czwarta, jest do przeprowadzania tejże edukacji dopuszczona (patrz powyżej: „mogą być realizowane”). Wyznacznikiem dla decydentów w oświacie będzie jak zwykle pieniądz. Bardziej więc opłacalne będzie jednorazowe wysłanie nauczyciela, który w danej szkole już pracuje, na kurs kwalifikacyjny, niż zatrudnienie dodatkowo ratownika, lekarza czy pielęgniarki.
Nauczyciele będą odbywać kursy kwalifikacyjne w placówkach doskonalenia nauczycieli. Nawet jeśli placówki te będą odpowiednio wyposażone w sprzęt szkoleniowy, to czy szkoły także?
Finał finałów może okazać się, że edukacja uczniów z pierwszej pomocy nie wygląda tak, jak założono. Że szkolenia prowadzą osoby bez doświadczenia zawodowego w ratowaniu ludzkiego życia, bez środków do skutecznego przekazywania wiedzy, a przede wszystkim umiejętności na wagę życia. I kolejny raz polskim uczniom będą wkładane do głowy same wiadomości książkowe, tyle że tym razem nie mające przełożenia na prawdziwego umierającego człowieka.
Wyświetlenia: 21 051