Kaziu, coś nam wypadło!

26 października 2012, Wydarzenia, 2 komentarze

– Kaziu, coś nam wypadło!
– Eee, to tylko pacjent…
– Te, podnieś że go szybko, bo jeszcze ktoś zobaczy!
– Dobra dobra, już siedzi, nic się takiego przeca nie stało.
– No ale ze łba mu tu leci krew!
– No i..? Tu się przytknie gazika, oddamy dziadzia do domu a tam mu plasterka przykleją i luzik.
– Ok, tylko żeby problema z tego nie było…
– Spokojnie, Józek, nikt przecie nie widział…

A tu klops, bo jednak ktoś widział! Teraz już nawet cała Polska, przez niekompetencję dwóch panów z transportu medycznego jednego ze szpitali w Warszawie. Reportaż na ten temat możecie zobaczyć w programie TVN Uwaga!.

Zdarzenie ewidentnie było „wypadkiem przy pracy”. Wypadkiem oczywiście wynikającym z błędu pracowników i przykrym w skutkach (dobrze, że tylko tyle pacjentowi się stało). Można by im wybaczyć.

Można by, gdyby nie zachowanie po wypadku:
– próba zatajenia sprawy (mistrzowie transportu nie zauważyli, że w bloku jest monitoring – i dobrze!),
– kłamstwo nt. przyczyny urazu głowy (że niby pacjent w trakcie transportu w karetce się sam uderzył; no i co z tego, pytam? to i tak wina personelu!)
– ucieczka z domu pacjenta,
– nieudzielenie pomocy pomimo faktu, że sami przyczynili się do powstania zranienia na głowie.

Jak widać, nawet do najzwyklejszego transportu pacjentów, i nie mówię tutaj o transportach „erkowych” tylko o najprostszych odwózkach do domu, powinny być zatrudniane osoby z minimalnym ilorazem inteligencji, większym niż u wiewiórki syberyjskiej. Określenie panów mianem „kierowców medycznych” w reportażu to i tak dla nich zbyt duży komplement. Z medycyną nic wspólnego nie mają.

PS Swoją drogą ciekawi mnie fakt, skąd pani reporterka wzięła określenie „kierowca medyczny”? Dziennikarze nigdy nie przestaną mnie zadziwiać. :D



Wyświetlenia: 3 367

Podoba Ci się na Ratowniczym? Zapisz się!

Wyślę Ci bezpłatne zestawienie 400 skrótów wykorzystywanych w ratownictwie i medycynie, które otrzymasz po kilku minutach. Dodatkowo dzięki rejestracji otrzymasz dostęp do zamkniętej grupy na FB dla pasjonatów ratownictwa. Zero spamu, Twojego adresu nie udostępnię nikomu!





To nie koniec! Przeczytaj najnowsze wpisy: